Sens życia?

A mieć wyjebane na to wszystko co źle, jeśli nie chcemy naprawiać, a żeby naprawiać trzeba być budowniczym który zna konsekwencje -.- pamiętając że każdy ma prywatne życie z Bogiem. I każdego i każdej wspomnienia są prywatne. Więc nie można się wtrącać pod swe nauki z życia, a dofinansowywać i budować miejsca mieszkań i domostw. Dla tych co nie potrafią się odnaleźć, dać schron. A schron to brak biedy.