Atencja to największa choroba psychoz, a współpraca nad gniazdem to zdrowie.

Kłamią Cię każdego dnia, że każdy jest z Bogiem. Tylko Ci którzy przeżyli analizę mądrości serca Boga, tłumaczenia od korzenia do korzenia analizując drogę EDEN, a nie trwogę. Wtedy w człowieku rodzi się Bóg i można iść z nim w kontynuacji wspólnie przez wszechświat.  Każdy prywatny razem z Bogiem, atencja to choroba, nie jestem sam, i prywatność mi się podoba. Bywa że ktoś z nami pogrywa, a ja kolejne życie ponieważ przybliżam się do większego zrozumienia i oswojenia, czyściec to analiza nad składaniem mądrości i podróży w wszechświecie, każdy kto chce czegoś ode mnie i się przybliża, jak nie otrzyma tego czego chce, to mi ubliża. Bleffów i tego co na pokaz Najwyższy Bóg nie toleruje. Bóg nie umie mówić jednym głosem do wszystkich gdyż każdy włada innymi emocjami, umiejętnościami, i słowami. To sprawia że analizując tą planetę, to wygląda tak jakby go nie było a jest. Kumacja?