A co jeśli?

Każda kultura ma inną wiarę w Boga. Bóg w każdej kulturze używa innej szaty i nauczania.

A co jeśli sprawdza która postura spowoduje lud idealny :O lepiej przyjąć że życie to eksperyment dążenia do nieba, albo inaczej, droga dążenia do szczęścia odnajdywania się w każdej sytuacji, choć w niebie już byłem. Byłem światłem kreowanym przez Boga, i oglądałem codzienność ludzi, to trwało bardzo długo. I wyszedłem z nieba jak zrozumiałem że zawsze jak wołałem przed nieszczęściem pod mój zarys odczuć. Nikt mnie nie słyszał. Dużo płakałem. I tam trafiłem na moje przeżycia że się modliłem często by pójść do nieba. I Bóg mi przypominał że to byłem ja, trudno było mi uwierzyć ponieważ oglądanie przeżyć ludzkich kilku równoległych wprowadziło mnie w amnesię. I jak zrozumiałem co miało miejsce. Wydostałem się z nieba jednego z równoległych światów. I jestem w tym. I proszę was Anioły, nie módlcie się o niebo. Bo jak patrzę na to w tym równoległym to psychologia tłumu mnie rozwala. Jest dziś i teraz, i jesteśmy podróżniczymi wymiarów. Ja zostałem zdegradowany albo przywrócony inaczej, ciężko się pogodzić z tym faktem ale otrzymuję więcej niż miałem, wybrali mnie do tego starsi z drugiej strony słońca i powiedzieli że jak będę zapominał to tak muszę dla psychoanalizy a Bóg będzie tworzył mną i będzie ze mną, pamiętam równoległy świat gdy byłem w Norwegii i mieszkali sami norwedzy i też Rosja zaatakowała Ukrainę, Europę i byłem świadkiem bombardowania Norwegii, dziś chcę tego uniknąć. Choć zawsze jest Bóg i chce mnie oswajać z nową wersją swojego świata. Poprostu szajba. Wiecie że kanalizacja jest niemożliwa strukturalnie a przy pomocy magicznej. Nasz Świat to nie nauka, a projekcja Stwórcy naszego. Czyli dla nas jest magią. Uczmy się mniej oczekiwać, a więcej chcieć. Rozmowa z Bogiem która się nasila i nasila by pamiętać zarys przeżyć z Bogiem. Tacy ludzie potrzebują Ciszy i przestrzeni, ponieważ więcej czasu obcują z stwórcą nad rozwojem lub czynnościami. A oswojenie z Bogiem poprzez Ciało to dar przebywania wśród ludzi. Empatia to choroba jeśli oczekujemy czegoś od kogoś. Jeśli mówimy o planecie “earth” wcielałem się w różne ciała na całym globie, byłem świadkiem wielu magicznych zjawisk i wierzeń. Życie to podróż. Pozdrawiam. Uważajcie czego sobie życzycie od losu, każdego dnia.